Pendolino to kolej elektryczna wysokich prędkości, produkowana przez FIATA, zakupiona po prywatyzacji PKP, wbrew zaleceniom raportu NIK, bez rachunku opłacalności.

Jeżeli Niemcy krytykują to pewnie dlatego, że sami nie potrafili sprzedać Polsce swojego pociągu ICE. ICE jest niemieckim bublem, często psującym się, źle skonstruowanym, który spowodował liczne katastrofy kolejowe, w którym klimatyzacja wysiada, gdy jest gorąco, w którym nie można otworzyć żadnego okna w przypadku awarii. ICE to niemiecka, pancerna trumna na kołach.

 
Po takim wstępie, można łatwiej strawić niemieckie śmiechy o polskiej gospodarności.
 
Komentator
Aby przemieszczać się wolno po okolicy to nie trzeba siedzieć w weneckiej gondoli. Powoli to można jeździć w polskim pociągu o wysokiej prędkości. Pendolino miał być polskim Porsche na szynach, a pełznie teraz jak ślimak.
 
Video
To duma polskiej komunikacji międzymiastowej, symbol polskiej szybkości: "Pendolino". Z dwuletnim opóźnieniem ma wystartować w tym roku. Pendolino, w swojej dziewiczej podróży odurzył szybkościomierz prędkością, a polskiemu premierowi przysporzył patriotycznego uczucia szczęścia.
 
Donald Tusk
Polski Pendolino właśnie osiągnął na polskich szynach szybkość 282 km/godzinę.
 
Video
Czego polski premier nie wie. Jakimś cudem, stary ekspres w komunikacji międzymiastowej potrafi uciec nowemu Pendolino i to w następujący sposób: na trasie Katowice - Warszawa Pendolino, potrzebuje 2 godzin i 19 minut, stary ekspres międzymiastowy HUSARZ osiąga ten sam cel 6 minut wcześniej.
 
Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR (ZDF podaje jakiś "Polski Związek Pasażerów"- Fahrgastverband)
Ten pociąg nie jest niczym innym jak politycznym fajerwerkiem, zamiast dodawać coś sensownego do naszej komunikacji dalekobieżnej, rozwija się jedynie w kierunku finansowego fiasko.
 
Video
Finanse są też wyjaśnieniem sprawy.  Aby zakasować sute dofinansowanie z Brukseli, zgodzono się, że Pendolino przyłączy do ruchu dalekobieżnego regiony słabo rozwinięte. Znaczy ta rakieta zatrzymuje się prawie przy każdej mleczarni.
 
Adrian Czernik
U nas jest prawie tak zawsze. Chcemy niby to najlepsze i następnie nie jesteśmy w stanie tego rozsądnie wykorzystać.
 
Romuald Demidenko
Szczerze mówiąc, jeżeli człowiek o tym pomyśli, ile ta rzecz kosztowała, to jest to całkowicie bez sensu. Lepiej byłoby taką sumę zainwestować w sieć kolejową.
 
Video
Łącznie Polska Kolej inwestuje 2,5 miliarda Euro w tą ofensywę szybkości, a ponieważ Unia Europejska z tej sumy płaci jedną czwartą, to kolej szybkich prędkości w Polsce staje się odkryciem powolności.
 
Komentator

Co wcale nie jest najgorsze.

 

https://www.youtube.com/watch?v=zTncYwZlbjY?version=3&hl=de_DE