Za nielegalną upadłością i sprzedażą Stoczni Gdańskiej stoją oficerowie z Wojskowych Służb Informacyjnych i Służby Bezpieczeństwa ! Znalazłem na mojej stronie, w związku z fotoreportażem "Stocznia Gdańska" blogera AZKI, ciekawe wystąpienie.

Wystąpienie 18.01.2014 Koordynatora Ruchu "17sierpnia'80";  źródło:

http://stoczniagdanska.info/aktualne-wydarzenia/288-przedstawiamy-informacje-w-sprawie-naszego-prezesa.html

Ruch „17sierpnia’80


Testament naszej Patronki: Katarzyny Gardyjas –  "Stocznia Gdańska musi być własnością Polaków", ogłoszonego w Kościele św. Brygidy 3 stycznia 2014 r.

 

                   Nowe Ogrody 35, 80-803 Gdańsk, www.stoczniagdanska.info
                       e-mail: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. , tel. 695 506 315

 

L.dz. SG 001/14.                                                                   Gdańsk, dnia 18 stycznia 2014 r.

 

Drodzy Akcjonariusze i  Społeczeństwo Polskie!

 

Obowiązującego zapisu w Konstytucji z roku 1976 „przewodnią siłą w budowie socjalizmu jest PZPR” a w roku 1980 w Porozumieniach Sierpniowych ustalono dodatkowo „kierowniczą rolę partii PZPR wspartą sojuszami międzynarodowymi” nie zmieniła transformacja i przemiany w kraju.
Skutki powyższych zapisów spowodowały tragiczną sytuację Stoczni Gdańskiej SA i jej pracowników.
Dokonano zaboru należnych pracownikom 55 % akcji i dokonano podziału firmy na strefy wpływu po jej przejęciu za 0 zł.
Część produkcyjną stoczni przejęli obcokrajowcy – Ukraińcy. Inne tereny przejęły amerykańskie fundusze inwestycyjne. Reszta jest w rękach Agencji Rozwoju Przemysłu. Ponadto Miasto Gdańsk, za pieniądze podatników buduje im drogi.


Kolejne rządy od 1980 r., prowadziły działania likwidacyjne, polityczne względem Stoczni, czego domagała się partia PZPR z sojuszami międzynarodowymi.
Stowarzyszenia „ARKA” uzyskało świadomość, że osoby zarządzające państwem polskim tak uchwalili sobie prawo, żeby nie odpowiadać za swoje czyny, które uczynili, wbrew polskiej racji stanu. Dowodem na to jest fakt, że w Polsce nie ma ustanowionego prawa, by całkowicie konfiskować majątek osobie sprawującej władzę, za uzyskane nielegalne dochody i udowodnione przed Sądem przestępstwa gospodarcze.


O działaniach politycznych mówią następujące fakty:
Polacy skutecznie sprzeciwili się w 1976 r., wpisaniu do Konstytucji PRL-u kierowniczej roli partii PZPR. Rozpoczęcie protestu przeciwko wpisaniu do Konstytucji PRL-u kierowniczej roli PZPR w państwie rozpoczął się ruch niepodległościowy w Polsce w II połowie lat 70, XX w.


Wówczas w 1976 r., wpisano do Konstytucji jedynie PZPR jako: „przewodnią siłę społeczeństwa w budowie socjalizmu jest Polska Zjednoczona Partia Robotnicza”. Od października 1976 r., Polacy nie godzili się z tym zapisem wskazując na kolizyjność takiego uregulowania prawnego z dwoma podstawowymi zarzutami: zasadą suwerenności ludu pracującego miast i wsi oraz zasadą równości obywateli wobec prawa.


Na  tym proteście powstał Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Temu ruchowi w Gdańsku przewodniczył Tadeusz Szczudłowski. Od jego przemówień pod Pomnikiem Króla Jana III Sobieskiego w Gdańsku w dniu 11.11.1979 r. i 03.05.1980, za które został osadzony w areszcie na trzy miesiące, w których zostały zmaterializowane dążenia niepodległościowe społeczności wybrzeża.


Powstał też Komitet Obrony Robotników, którego hasłem przewodnim  było: „socjalizm tak, wypaczenia nie”. Jako komórka żydo-komuny według definicji Adama Michnika. Oczywiście tutaj należy zaznaczyć, że nie wszyscy Żydzi stanowili żydo-komunę. Są to tylko ci Żydzi o których mówi Pan Adam Michnik, który doskonale wie o czym mówi,  gdyż uzasadnia swoje stanowisko faktem, że jego korzenie są właśnie takie.


Stało się to możliwe dzięki ludziom, których wmówiono stoczniowcom i społeczeństwu, że są ludźmi, którzy walczą o wolność i niepodległość Polski, od wpływu Moskwy są to:
Bogdan Borusewicz, który spowodował, że Lecha Wałęsę współpracownika SB, nie wyrzucono z WZZ w lipcu 1980 r. Borusewicz poręczył za jego osobę osobiście
i prosząc Kierownictwo WZZ o danie mu jeszcze jednej szansy.


Bogdan Borusewicz wykonał też rozkaz KOR-u odnośnie wyznaczenia daty strajku po spotkaniu u Dyków 10.08.1980 r., gdzie widział jak entuzjastycznie zostali przywitani Tadeusz Szczudłowski i Dariusz Kobzdej, przez środowisko opozycyjne wybrzeża po wyjściu ich na wolność, po trzy miesięcznym areszcie za wspomniane wyżej przemówienie (03.05.1980). KOR nie mógł sobie pozwolić, aby tak jak w Lublinie, strajk nie był pod ich kontrolą.


To służby specjalne PRL-u i KOR dogadali się odnośnie przejęcia władzy w Polsce i odsunięcia  Gierka, wyznaczając termin strajku na 14 sierpnia 1980 r.
Według relacji Lecha Zborowskiego SB musiała zagwarantować Lechowi Wałęsie, że go nie zdekonspiruje podczas strajku, że wcześniej z nimi współpracował. Wówczas Lech Wałęsa musiał być dla nich wiarygodnym człowiekiem, kiedy go nie zdekonspirowano.

 

Borusewicz samowolnie wykreślił, przyjęty przez Komitet Strajkowy, postulat 22 mówiący o wolnych wyborach do Rad Narodowych i Sejmu.

 

Borusewicz pilotował Wałęsę co jest zgodne z deklaracją Lecha Wałęsy w filmie „Robotnicy’80”, Wałęsa w tej wypowiedzi dodaje, że dalej nie będzie polegał na sobie, chociaż dosłownie na samym początku wypowiedzi stwierdził: „…, że mieli” czyli nie działał samodzielnie lecz wykonywał polecenia cytuję: ― „Muszą się z tym liczyć, że ja jestem tylko robotnikiem i w związku z tym oparłem się w tej drugiej fazie na ekspertach i na całym plenum nawet na wszystkich delegatach i tu nie możemy, ja nie mogę wyprzedzać niektórych rzeczy, które w sumie mogą się okazać, że ja się mogę mylić. Do tej pory rzeczywiście przygotowałem, byłem przygotowany dobrze a już teraz muszę liczyć na pomoc taka jest kolej rzeczy.” Tutaj Wałęsa ewidentnie kłamie, gdyż ograniczył krąg osób decyzyjnych do paru osób.


Jak z tego cytatu wynika drugą osobą jest Lech Wałęsa, który nie chciał słuchać Tadeusza Szczudłowskiego: Tadeusz Szczudłowski, kiedy 30.08.1980 r., wykrył podstępny spisek, że Andrzej Gwiazda wynegocjował poddanie państwa kierowniczej roli partii PZPR, wówczas zrobił karczemną awanturę Lechowi Wałęsie, aby ten zrezygnował z tego podporządkowania, gdy ten nie chciał tego uczynić, wprost Wałęsie powiedział: „Miałeś chamie złoty róg, …”.

 

Były też bezskuteczne protesty innych osób m.in. Haliny Spasowskiej z Wrocławia ujęty w filmie „Strajk. Narodziny Solidarności” w reż. Leslie Woodheada z 1981 r.

 

Wówczas środowisko opozycyjne wyrzucono z obrad prezydium, poza Bogdanem Borusewiczem, który bez prawa głosu mógł być świadkiem  i nadzorować dalsze działania Lecha Wałęsy i Prezydium MKS w czasie strajku sierpnia’80, zgodnie z wolą przedstawicieli PZPR i służb specjalnych PRL-u.

 

Dlatego też partia PZPR 31.08.1980 r. osiągnęła to, czego nie była w stanie osiągnąć w 1976 r. Oficjalnie to zwycięstwo uroczyście podpisano 31.08.1980 r. i jeszcze wsparto kierowniczą rolę PZPR sojuszami międzynarodowymi.

 

Nawet dzisiaj Solidarność pod przewodnictwem Piotra Dudy  nie jest w stanie tej „pępowiny” przeciąć.

 

Kierownicza rola PZPR i sojuszy międzynarodowych ustanowiła sobie prawo, dzięki któremu nie można wzruszyć bezprawnych działań Ministrów przeciwko polskiej racji stanu i nie ma odpowiedzialności Ministrów w postaci całkowitej konfiskaty ich majątków.

 

Totalitarna partia PZPR, zapewniła sobie również brak rzetelnych informacji w mediach publicznych. Zwalnia się ludzi, którzy chcą rzetelnie informować społeczeństwo.

 

Kierownicza rola PZPR w państwie i sojuszy międzynarodowych, że takie ustalenia obowiązują dzisiaj, świadczy sytuacja Stoczni Gdańskiej i jej pracowników: „Nastąpiła zemsta na Stoczni Gdańskiej SA i jej pracownikach, że pracownicy mieli odwagę otwarcie wystąpić przeciwko żydo-komunie. Zemsty dokonano poprzez kradzież  (Lewandowski, Balcerowicz, Olechowski), pracownikom należnych im akcji w wysokości 55%  i dokonano podziału firmy po przejęciu Stoczni za 0 zł w strefę wpływów:  Obcokrajowcy przechwycili część produkcyjną Stoczni, którzy do końca 2013 zlikwidują produkcję statków na K-3, Amerykanie przejęli tereny Stoczni Gdańskiej a Miasto Gdańsk za pieniądze podatników buduje im drogi.” Ludzi, którzy sprzeciwiali się temu stanowi rzeczy zabito.

 

Podajemy też uzupełniające informacje o kontynuacji działań kierowniczej PZPR i sojuszy międzynarodowych, poprzez swoje struktury w państwie, które władza nazywa wolnym
i demokratycznym:

 

1.    Kwestia budowy Autostrady A-1, już w 1976 Moskwa nie wyraziła zgody na jej budowę w Polsce, od Portu Gdańskiego do Granicy Państwa, dzisiaj w dalszym ciągu nie mamy autostrady od Portu Gdańskiego do Granicy Państwa. Autostrada rozpoczyna się od wsi Rusocin i kończy przed Łodzią.
2.    Stocznie niemieckie byłego NRD rozwijają się i budują statki a nasze są zwijane (należeliśmy do tego samego bloku wschodniego).
3.    Uwłaszczenie Polaków na ziemiach odzyskanych w ramach ustaleń międzynarodowych po II wojnie światowej, do dzisiaj Polacy nie są uwłaszczeni na przejętym majątku.
4.    Dzisiaj Unia Europejska stanowi 43% w produkcji okrętowej świata. Polska wygasiła produkcję statków w Stoczni Gdańskiej. Przemysł okrętowy światowy daje produkcję na 125 bn €.
                                                
Dla uzupełnienia i jasności tematu dopowiadam na podstawie dokumentów, zgromadzonych w dwóch pracach naukowych Wincentego Komana, prezentowanych na stronie WWW.stoczniagdanska.info oraz o sytuacji w jakiej znajduje się społeczeństwo:

1.    "Stocznia Gdańska Obraz zmian własnościowych w świetle dokumentów. Jak fikcja medialna sprzedaży z dnia 08.09.1998 r. stała się rzeczywistością."
2.    Prawda, wolność i niepodległość  „Postać Anny Walentynowicz
w filmach dokumentalnych.”

oraz filmach dokumentalnych jako integralne części tych prac pisemnych:
1.    „Kapitanowie nie umierają”.
2.    „Matka Solidarności”
3.    „Zmowa Milczenia


a także reportażu emitowanego w TVP 3 Gdańsk, „42 Miliony w Kasie”. 

Planowane spotkanie akcjonariuszy 2 lutego na Mszy św. w Kościele św. Brygidy w intencji naszej patronki o godz. 9.00.

16 lutego o godz. 9.00 sala BHP Stoczni Gdańskiej SA. Obecność obowiązkowa.

 Z uwagi na planowane spotkanie większej ilości osób, prosimy o zabranie ze sobą kubków, kawy, herbaty i ewntualnie coś do zjedzenia. Planowane spotkanie do godz. 17.00


Ze strony
http://umtsno.blogspot.de/p/stowarzyszenie-arka-poparo-protest.html

Stowarzyszenie ARKA poparło protest wyborczy
Stowarzyszenie Akcjonariuszy i Obrońców Stoczni Gdańskiej "ARKA"
Stocznia Gdańska SA musi wrócić do właścicieli!